Okładka. Jak duży wpływ na waszą decyzję ma okładka książki? Co Was "okładkowo" nuży w tytułach, które ukazują się na rynku? Czego szukacie, o czym skrycie marzycie? Czy nie zastanawiacie się, dlaczego niektóre zdjęcia na okładkach się powtarzają i w jakim stopniu wpływa to na Wasz odbiór książki?
Zadaję te pytania w związku z tym, że pokusiłam się o małą rewolucję. Na okładce mojej najnowszej książki tym razem zagości nie zdjęcie ogólnodostępne, a cudowna, wyjątkowo fotografia autorstwa Agi Rzymek, a modelem będzie Wojtek Czerski.
Więcej zdradzę dopiero w Walentynki :-)))
A teraz jeśli przychodzi Wam coś, piszcie! Z chęcią poznam Wasze zdanie 😉
Uwaga! Zdjęcia, które mam są tak dobre, że ciężko wybrać jedno na okładkę, zrobimy sobie więc 14 małe głosowanie!
Odpowiedzi
Gość
Mnie się Twoje okładki podobają. Są takie subtelne i tajemnicze. Nie podobają mi się te Moniki, jakieś takie zbyt oczywiste i za dużo nagiego ciała. Sama twarz faceta czy jego tors pobudza wyobraźnię znacznie bardziej, niż dwa nagie czy półnagie ciała. To drugie jest jakieś „tanie”.
Babeczka
Dziękuję 🙂 Chociaż i u mnie tego ciała trochę będzie na kontynuacji Nemezis 😉