Tysiąc odcieni bieli (IV)
Nie poszło łatwo. Basia za wszelką cenę usiłowała wyperswadować jej ten pomysł. Prosiła, ostrzegała, a na samym końcu nawet na nią nakrzyczała. – Zrozum, nie mogę się wycofać. Chodzi o kamienicę – tłumaczyła jej Agnieszka. – Gówno prawda! Jesteś nim zauroczona. – Trochę. … Czytaj więcej