Zielone, niebieskie, ona (IX)
To ją uratowało. Silne uderzenie i głośny huk pojawiły się równocześnie. Ich samochód został zepchnięty na pobocze. Następne sekundy były jedynie chaosem, wypełnionym ogłuszającą kakofonią dźwięków, zapachem przerażenia i bólem. Gdy się ocknęła, zrozumiała, że mieli wypadek. Z trudem odpięła … Czytaj więcej