On (X)
with 7 komentarzy

Ta część wyda wam się wyjątkowo długa. To z tego powodu, że kilka części było publikowanych na starej wersji motylewnosie, a ja niestety nie mam podglądu jak wtedy rozłożyłam tekst. Dlatego daję całość, do końca. Nareszcie :-))) Z pokorą muszę … Czytaj więcej

On (IX)
with 36 komentarzy

 Jak obiecałam, wracamy do opowiadania On. Na ten tydzień to jeszcze nie koniec, bo zamierzam odpracować zaległości 🙂 chociaż grypcia zatoczyła krąg i dalej się panoszy w naszym domu. Od razu dodam, że trochę zmieniłam ten tekst, głównie w szczegółach, … Czytaj więcej

On (VIII)
with 27 komentarzy

      – Wstawaj śpiochu! – obudził go wesoły, kobiecy głos. – Brrr! Ależ tu zimno!Orina w pośpiechu roznieciła ogień w kominku i chuchając w zziębnięte dłonie, wyprostowała. Zdążyła się ubrać, ale brakowało jej porannej kąpieli. O zwykłym myciu zębów nie … Czytaj więcej

On (VII)
with 18 komentarzy

Witam ponownie po dłuższej przerwie. Nadal będzie kulawo, bo najzwyczajniej w świecie kiepsko się czuję, głównie spędzając wolny czas w pozycji horyzontalnej. W głowie mam całkowitą próżnię i kiepsko mi idzie poprawianie, nie mówiąc o pisaniu. Ostatnio siedziałam dwie godziny … Czytaj więcej

On (VI)
with 36 komentarzy

Pomimo żółwiego tempa, ogólnie pogody do d… oraz bardzo kiepskiego samopoczucia (którego powód być może się wyjaśni, a być może nie) wszystkim chłopakom składam życzenia z okazji ich święta 🙂  Cholera, widzę od razu, że z kompa korzystał mój ukochany, bo … Czytaj więcej

On (V)
with 10 komentarzy

Pewnie zastanawiacie się, co się ze mną dzieje? Nie czytałam jeszcze komentarzy, ale niektórzy stuprocentowo wysunęli uszczypliwe supozycje odnośnie stanu mojego sprzętu, połączenia internetowego, nagłej śmierci, tudzież wypadku typu, wlazła ślepa baba i coś ją pewnie przejechało. Otóż nic z … Czytaj więcej

On (IV)
with 14 komentarzy

 Jak dla mnie tempo życia nabrało zbyt dużego rozpędu. Pragnę za to głównie podziękować pani minister edukacji, bo dzięki jej super reformie rozpoczętej „od dupy strony” moje dziecię ma maksymalnie zrypany plan lekcji, a ja maksymalnie zrypany harmonogram dnia. Ratujmy … Czytaj więcej

On (III)
with 28 komentarzy

Grypa, której się wyrwałam w zeszłym tygodniu i tak mnie dopadła. Wczoraj skusiłam się na wyjazd na grzyby, choć chyba powinnam była zaaplikować sobie leki i poleżeć w łóżeczku. W zamian za to przedzierałam się przez las, po czym w … Czytaj więcej

1 2