Recent Posts
The queen of fight (IX)
Zanim zaczniecie czytać, posłuchajcie mojej córci i jeśli Wam się spodoba proszę o polajkowanie i... Czytaj więcej
The queen of fight (VIII)
Zanim zaczniecie czytać, posłuchajcie mojej córci i jeśli Wam się spodoba proszę o polajkowanie i... Czytaj więcej
Nikolaj (VIII)
Zanim zaczniecie czytać, posłuchajcie mojej córci i jeśli Wam się spodoba proszę o polajkowanie i... Czytaj więcej
Nikolaj (VII)
Zanim zaczniecie czytać, posłuchajcie mojej córci i jeśli Wam się spodoba proszę o polajkowanie i... Czytaj więcej
The queen of fight (VII)
Kacper parsknął śmiechem. Nigdy wcześniej nie widział Bastiana tak rozluźnionego i tak roześmianego. Nie miał... Czytaj więcej
Oops! I did it again! (II)
Ave cezar! Iwo Była z innym facetem, a mimo to posyłała mi zachęcające spojrzenia. To... Czytaj więcej
Oops! I did it again! (I)
Pomidor Sammy – Ty wywłoko! – usłyszałam za swoimi plecami. Zbytnio się tym nie przejęłam,... Czytaj więcej
The queen of fight (VI)
Położył się na drugiej połowie łóżka, podparł ramieniem głowę i w zamyśleniu przyglądał się dziewczynie.... Czytaj więcej
Komentarze
Anonim
Aleksander to mój faworyt…😀
Babeczka
Zaczekaj, będzie jeszcze dwóch, zobaczymy co napiszesz po 6 tomie 🙂
Majka
Wszystkie są rewelacyjne. Cóż tu dużo mówić Aga jesteś Mistrzem pióra. Te Twoje dzieła działają na wyobraźnię pobudzają zmysły i są jak narkotyk chcę się więcej i więcej🙂👏
Babeczka
Dziękuję 🙂
AinaIgn
Moja kochana Aguś…. Nie płacz… Ja wiem, że to emocje… Śliczne te twoje “dzieci” I kochamy je tak mocno jak ty… Spełniaj się kochana, bo to jest coś co z pewnością daje Ci dużo satysfakcji i radości.. A o to w życiu chodzi… 😘😘😘
Anna
A dla mnie póki co wygrywa Żorka! ☺☺ uwielbiam te poczucie humoru☺😀
Babeczka
No chociaż ktoś docenił dowcip naszego seryjnego mordercy :-)))
Ags
Witajcie. Moim faworytem był Żorik, ale od kiedy pojawił się Jacob, to mam spory dylemat, którego wybrać.
Babeczka
Pan Sopelek? Czekaj do końca, poczytasz, zadecydujesz 🙂
Asiq
Nie nie zdecydowanie Saszka wymiata 🙂
Babeczka
Fakt, straszny z niego drań 😉