Już chciała zawrócić, gdy silne ramię opasało jej szyję, zakleszczyło w pozbawiającym tchu uścisku. -... Czytaj więcej
*** Bo my pisarze czasami tak mamy, że czegoś nie kończymy i coś zaczynamy... ;-)... Czytaj więcej
*** – Miał wypadek. Czy mogłaby pani przyjechać i wyjaśnić kilka spraw? – Proszę podać... Czytaj więcej
Niestety, na skutek niezapowiedzianej, mało towarzyskiej wizyty całego oddziału brygady policji w klubie, Mateusz... Czytaj więcej
Szymon stał zadumany, patrząc przed siebie. Cholera! Że też dał się namówić. Lecz z drugiej... Czytaj więcej
– I jak rycerzyku? – zakpił Artur, któremu wyraźnie nie w smak była nie tyle... Czytaj więcej
– Chyba tak – odparła zamyślona. – Chyba? Tylko westchnęła, bo jedynym elementem,... Czytaj więcej
Wiktoria westchnęła. Bardziej zrezygnowana niż rozgniewana. – Nie. – Kurwa! – wysyczał. Tym razem nie... Czytaj więcej
Leave a Reply