Dawno mnie tutaj nie było...
Jeśli ktoś śledzi motylowego fb lub insta, to wie, że miałam kilka powodów, między innymi zdrowotnych, aby zrobić sobie dłuższą przerwę. Sądziłam, że wrócę pełna energii, pomysłów i takich tam, niestety nadal kiepsko się czuję. Powoli opracowałam sobie jednak plan, który, mam nadzieję, pomoże mi wrócić na motyle i do pisania.
Przepraszam, że tak długo Was zaniedbywałam, ale czasami człowiek po prostu musi od wszystkiego odpocząć, nawet od tego, co kocha. Nie obiecuję, że tak od razu to poprawię, ale na pewno będę się starać.
Na razie kilka najważniejszych wiadomości.
Po pierwsze nie będę robić dodruków już wydanych książek, chyba że tych, z których premierę będzie miał kolejny tom. Premiery będą miały określony nakład i to wszystko. Stawiam na ebooki i audiobooki, czego dowodem jest seria pisana wspólnie z Monią Ligą #niegrzecznenowele. Oczywiście ten stan może ulec zmianie, ale na razie właśnie taką podjęłam decyzję.
Po drugie zmalała ilość tekstów bezpłatnych na motylach. Zmalała, ale wciąż jest ich sporo. Każdy z nich będzie systematycznie poprawiany, niestety to już są długoterminowe plany. Oczywiście pojawią się także nowe teksty 🙂 I tutaj słówko o Odkupieniu i Nikolaju. Tego drugiego zostawiłam jedynie pierwszą część, bo nie podoba mi się to, co już napisałam. Poprawię to i ponownie opublikuję.
Po trzecie - nie wiem, co jeszcze napisać, bo w głowie wciąż mam chaos. Myślę, że po prostu będę wrzucać kolejne posty z nowościami i to na razie tyle.
Po czwarte i najważniejsze, będą Dranie na święta. Już wrzuciłam pierwszą część. Do pośmiania i z przymrużeniem oka, mam nadzieję, że umili przedświąteczny czas!!!
Odpowiedzi
Forta75
Pani Agnieszko każdy chaos da się ogarnąć. Wierzę , że na pewno da Pani radę . Pozdrawiam i jak do tej pory systematycznie będę zaglądać na MOTYLEWNOSIE :)))
P.
Wszystkiego dobrego 🙂
Jejejka
Agnieszko, tyle czekania, ale poczekamy jeszcze. Mnie już brakuje tak moich kochanych Drani, Nikolaja szczególnie 🙂
Beata Radzka
Dasz radę… wszystkiego dobrego na święta