Komentarze

  1. J
    Julita
    | Odpowiedz

    Rycze ??? i mam nadzieje ze ona nie wybaczy tak szybko

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Jak kocha to i wybaczy, ale czy coś więcej?

      • J
        Julita
        |

        Tylko czy warto. Może i mocno kocha ale ja np nie dalabym rady wybaczyć i ,, być ” ok mogła powiedziec na początku ale cos tam było starała się tlumaczyc ze to pomyłka później sie bala a jeszcze później za każdym razem gdy chciała powiedzieć to było zawsze jakieś ale bo coś się działo. Jeżeli wybaczy pobicie, próbę gwałtu to ze ,, chciał ” pozwolić żeby każdy ja miał oraz ze zabił dziecko swoje mimo iz nie wiedział to brawo dla niej ze jest w stanie to wybaczyć itp

  2. A
    Aricca
    | Odpowiedz

    Babeczko cheapaus bas . Chylę czoła przed twym kunsztem.
    Warto było czekać na ten rozdział. To dopełnienie postaci Aleksandra. Wyszło idealnie ???
    Teraz tylko czekam na niecny plan Sashy i Nemezis ❤️
    ??

    • D
      Domi
      | Odpowiedz

      Jaki ten plan by nie był – w stylu Saszy, czy raczej nie to ona i tak już raczej nie padnie w jego ramiona. Nie wiem, czy kiedykolwiek. Jeśli zmusi ją, żeby dalej tam mieszkała i bawiła się z nim w dom, to widzę ją maksymalnie jak takie zombie- wykonująca polecenia, nie wyrażająca emocji. Albo po prostu cały czas będzie próbować skończyć to cierpienie. Jest jeszcze opcja, że ten wariat zamiesza w to wszystko jej mamę. ?

      • Babeczka
        |

        Domi – padnięcia to ja nie planuję, ale „zmuszanie” jest na rzeczy 🙂

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Aricca – Ja też myślę, że dobrze pokazać, iż potrzeba czegoś więcej niż seks. Jak to mówią, cierpienie uszlachetnia 🙂

  3. N
    Nutria
    | Odpowiedz

    Oh babeczko opłacalo się czekać! Jesteś cudowna czekam Na więcej ?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Aż żal mi kończyć 😉

  4. l
    lamblied
    | Odpowiedz

    Mam nadzieję, że Nika odejdzie i mu nie wybaczy. Przepraszam, jestem okrutna. 😀

    • D
      Daria
      | Odpowiedz

      Zdecydowanie oni nie powinni być razem. Mam nadzieję ze Dominika nie będzie naiwna.

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Daria, lamblied – Powiem wam, że to faktycznie ciężkie do ugryzienia…

  5. M
    MariTH
    | Odpowiedz

    Trzy części=trzy dni, ja chyba nie wytrzymam, Babeczko potrafisz zawrócić w głowie, czuję się jak na głodzie czekając na Twoje opowiadania ? Świetna cześć wiele rzeczy się wyjaśniło, ale chyba po tym wszystkim szczęśliwego zakończenia nie dostaniemy

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Nie ma rzeczy niemożliwych 🙂

  6. M
    Majka
    | Odpowiedz

    Brak słów rewelacyjne, niech teraz Sasza przeprasza i błaga o litość u Niki. Już czekam na więcej Babeczko

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Tak łatwo to z nim nie pójdzie 😉

  7. M
    Mel
    | Odpowiedz

    Ryczeć się chce…Jak teraz poskładać i wyleczyć poranione serce Niki?…
    „A miało być tak pięknie
    miało nie wiać w oczy nam
    i ociekać szczęściem
    miało być „sto lat! sto lat!”

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Co by nie powiedzieć o Nosowskiej, to teksty zawsze miała dobre 🙂

  8. A
    Adaa
    | Odpowiedz

    Leże i rycze… swietny tekst, nie moge doczekac sie kolejnej częsci

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Po północy, szlifuję, ale będzie dłuuugi…

  9. J
    Julcia 552
    | Odpowiedz

    Tych dwoje łączy miłość, a Sasza tak to spierdolił. Nika straciła drugie dziecko. Nie wiem czy będzie w stanie mu to wybaczyć. A Sasza nadal zamierza trzymać ją blisko siebie? Nie wystarczająco ją skrzywdził?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Niestety, moja upiorna wyobraźnia stwierdziła, że niewystarczająco 🙁

  10. K
    Kamila Gałecka
    | Odpowiedz

    O mój Boże co to było ???

    • Anonim
      | Odpowiedz

      Ja po przeczytaniu tego fragmentu miałam koszmary ? przeżywam razem z Niką? niech ona już tam nie wraca do tego domu. Niech jej pozwoli wracać do Polski.

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Tak szybko jej nie pozwoli. Bo to był facet, jest facet, jak to się mówi, pełen sprzeczności.

      • J
        Julcia 552
        |

        Łapię za słówka, ale tylko go nie uśmiercaj!

      • Babeczka
        |

        Wyżyje, zaręczam 😉

  11. A
    Anonim
    | Odpowiedz

    Łezka kręcił się w oku jak to czytałam…, smutno??
    Babeczki a wczoraj napisałaś że zostawisz dziecko…?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Jakby co, zrobią sobie następne ;-)))

  12. A
    Aleksandra
    | Odpowiedz

    Spodziewałam się tego. Maxim ją zgwałcił czy tylko usiłował?

    • A
      Aricca
      | Odpowiedz

      Usiłował. Sasha nie wytrzymał i mu jednak nie pozwolił

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Popieram, skończyło się szybciej niż zaczęło. Jak widać, Sasza aż tak twardy nie potrafił być.

  13. J
    Justyna
    | Odpowiedz

    Od kilku lat czytam sobie „po cichutku” opowiadania na tej stronie? Cenię Panią za konsekwencję i styl. „Nie ten dzień” jest jednym z najlepszych Pani tekstów? Proszę się nie spieszyć, dopracować go. Z pozdrowieniami, J.

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Aga, miło mi 🙂 I dziękuję. Co do pośpiechu, najlepiej pisze się na fali natchnienia, a na dopracowanie przyjdzie czas później.

  14. Y
    Yvonne
    | Odpowiedz

    Popłakałam się na scenie próby samobójczej Niki ?
    Potem w radiu puścili Mimo wszystko – Hey.
    „Jeśli zwątpisz choć jeden raz.
    To choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę.
    Powrotów nie będzie”
    Nie wiem jak ja się dzisiaj ogarnę w pracy, przez tą historię ?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Ja akurat mam zapętlone Plumbs Don’t deserve you i tak mi pasuje, jak nigdy….
      Ogarniesz się 🙂

  15. A
    Anna
    | Odpowiedz

    O kur… Nie spodziewam się czegoś takiego! Te całe opisy, to że ona straciła dziecko. Nie dziwie się, że Dominika chciała się zabic. A mówiłam, powiedz. Wcześniej ? Ja bym nie wybaczyła czegoś takiego. Wróciła bym do Polski i chciałabym zapomnieć o tym. Ufał jej, jak niby mogła by go zdradzić skoro praktycznie byli razem. A ona nawet do końca nie wiedziała jakie interesy robią. Szkoda, że tak mało jej ufał. Szkoda dziecka i Dominiki. Jestem ciekawa co przygotowałaś nam na koniec. Pewnie ostatnie części to będzie wisienka na torcie ?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Trochę za dużo winy jej przypisał, ale dlatego od samego początku podkreślałam, że jak wpadał w szał, to ciężko było z nim porozmawiać. Całkiem ostatnia część zależy… od was 😉

  16. A
    Aricca
    | Odpowiedz

    Ok.przyznam się , najwyżej stwierdzicie ,że jestem nienormalna.
    Pomijając cały tragizm sytuacji ,to śmiałam się z Sashy i z jego rozmowy z Bohdanem. To jego niezdecydowanie ,motanie się było zabawne. Patrząc z boku przez moment.
    Sasha nie wypuści Niki. On ją na swój popaprany sposób kocha do szaleństwa. Musi się tylko sam przed sobą przyznać.
    Myślę,że Nika tez się zakochała. I też się nie chce przyznać przed samą sobą.
    Mam tylko pytanie Babeczko w którym momencie Nika zorientowała się że poroniła?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Cóż, tak z doświadczenia własnego, to nie dokładnie musi być tak jak na filmach, łapie się na brzuch i jęczy. U mnie jedynym objawem była krew, nic poza tym, nawet nie bolało. Dopiero później zaczęło. Więc na dobrą sprawę mogła nawet się nie zorientować 🙁

      • A
        Aricca
        |

        Czyli jeśli się nie zorientowała i pomimo bycia w ciąży chciał się zabić to słabo. To niech nawet nie wciska nikomu a zwłaszcza sobie historyjki ,że to tylko sex był.
        Bardzo nie fajnie z jej strony.

      • Babeczka
        |

        W sumie jest takie zdanie, nie wiem czy w tej części, czy w następnej, że wiedziała, iż straciła dziecko, w momencie jak ją kopnął. Jeśli nie było, to będzie w 24 części, bo gdzieś na bank umieściłam taką informację 🙂

  17. P
    P.
    | Odpowiedz

    Nie mogłam zasnąć przez pół nocy…. takie emocje Babeczko! Opowiadanie jest ekstra ?? kurczę, muszę to napisać, mam trochę żal do Niki, dlaczego w ogóle nie próbowała się bronić, przecież mogła próbować opowiedzieć im wszystko od początku. Wiedziała jakim okrutnikiem jest Sasza, a mogła choć spróbować że względu na ciążę chociażby.

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Zwróć uwagę na dynamikę akcji. Za szybko wszystko się działo. Poza tym jeszcze jedna rzecz, która trochę wyjaśni to wszystko: Nika myślała, że chodzi mu o samo oszustwo. I naprawdę po tym wszystkim, co przeżyli, nie spodziewała się takiej jego reakcji.

  18. M
    Mel
    | Odpowiedz

    A ja tak sobie myślę że Nika kiedyś mu wybaczy.. Ta miłość, która zaczęła rodzic się między nimi nie zdarza się każdemu.Oni będą jeszcze kiedyś szczęśliwi.. ?Tylko ten furiat musi się przyznać do swoich uczuć, a wiadomo że ja kocha bo by dawno już nie żyła.Teraz nie pozwoli by włos jej z głowy spadł i na głowie będzie musiał stanąć żeby mu znowu zaufała. Mogłby wywieźć ja z tej popieprzonej rodzinki i z tego kraju. Uwić sobie gdzieś gniazdko.. A na tych wszystkich Bogdanach i całej reszcie może się zemścić żeby dobrze go zapamiętali.
    Wierzę że to nie skończy się dramatycznie i miłość zwycięży.
    A książka będzie świetna! Na długo historia Niki i Szaszy zostanie w pamięci i będziemy mogli do niej wracać bo Babeczka ją wyda yessss?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Tak od razu to nie zmięknie. Drań z niego i to twardy, ale cóż, daję, co siedzi w mojej głowie. A tam właśnie taki Saszka siedzi i koniec, kropka 😉

      • A
        Aricca
        |

        Chyba pisałam gdzieś wcześniej, że dokładnie taki Saszka jest „pełny”. Cudownie prowadzisz jego postać.
        Będę czekać na wersję papierową, zaczytując się „bo tylko czarne oczy”-od tej historii zaczęłam swoją przygodę z motylami.❤️

      • Babeczka
        |

        ACh Julcia i Javier… Muszę do nich wrócić i zdradzę tylko, że zmieniło się zupełnie zakończenie. Julica wpadnie z wyrzutnią rakiet na ślub kościelny ukochanego 🙂

  19. A
    Ania
    | Odpowiedz

    Babeczko twoje opwoiada są cudowne, wywołują tyle emocji i to jak budujesz napięcie… ? dla to emocjonalny rollercoester…
    Tak jak już kiedyś napisałaś że mamy być zauroczone tym draniem a jednocześnie go nienawidzić… miałaś rację, ale mam nadzieję że miłość zwycięży❤

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Czyli udało mi się :-))) To teraz jeszcze sprawię, że będziecie tego drania żałować…. 😉

      • A
        Aleksandra
        |

        Ojjj to już nie mogę się doczekać. 🙂

  20. A
    Anonim
    | Odpowiedz

    Kocham twoje opowiadania, ale to najbardziej? Gratuluję Ci ogromnego talentu?
    Myślę że Sasza z Nika powinni porozmawiać na spokojnie ( choć w przypadku Saszy to może być niemożliwe) i szczerze. Uważam że Sasza kocha Nike tylko ciężko mu to powiedzieć bo nigdy jeszcze nie był zakochany, a i Nika kocha Sasze.
    Jak tu pracować jak się jest na „głodzie” od tego opowiadania. Pozdrawiam i życzę dużo siły?

    • Babeczka
      | Odpowiedz

      Dziękuję 😉 No, na spokojnie to faktycznie mogłoby być ciężko, ale coś tam wymyślę ;-D

  21. Anonim
    | Odpowiedz

    Just po polnocy….

  22. Anonim
    | Odpowiedz

    babeczko czy bedzie happy end?

  23. K
    Kkslechpoznan
    | Odpowiedz

    Co za emocje

Leave a Reply