Rozmowa (III)
Całe szczęście, że mam spory kawał tego tekstu już napisany. Dopadło mnie to przeziębienie i za nic nie chce puścić 🙁 No i jeszcze Mały zaczął chodzić. Coś czuję, że roczek przedrepcze na dwóch nóżkach :))) Aha. Postaram się na … Czytaj więcej