Nie ten dzień (VIII)
Ta pozycja zostanie wydana. Zapraszam do zakupu w sklep.motylewnosie.pl
Ta pozycja zostanie wydana. Zapraszam do zakupu w sklep.motylewnosie.pl
Wersja na fortepian jest tak cudowna, że nie mogłam tego nie wykorzystać 🙂 Tu macie link: https://youtu.be/qr_L38bwZhU Ta pozycja zostanie wydana. Zapraszam do zakupu w sklep.motylewnosie.pl
Na razie jeszcze względnie spokojnie 😉 Ta pozycja zostanie wydana. Zapraszam do zakupu w sklep.motylewnosie.pl
Porcja podwójna, niedzielna. Boli mnie głowa, bo pół dnia ryczałam jak głupia. Najpierw pisząc zakończenie, potem je czytając i poprawiając 🙂 Sama nie wiem, czy przypadkiem nie przesadziłam… Mile widziane wytykanie błędów, bo przy tka świeżych kawałkach, są nieuniknione. … Czytaj więcej
Znacie mnie na tyle długo, żeby wiedzieć, że moje teksty należą raczej do krótkich i zwięzłych. Niestety, albo raczej stety, zapowiada się zmiana, bo Nie ten dzień rośnie mi i rośnie, słów przybywa, pomysłów także, a końca nie widać. … Czytaj więcej
– Hej Daniłło! – Mężczyzna przywitał się radośnie, jak ze starym znajomym. – Nie przeklinaj tyle, tylko zamknij mordę i słuchaj. Mamy tu uroczą dzieweczkę, z dowodu wynika, że to twoja ukochana córeczka i… – skrzywił się, odsuwając aparat od … Czytaj więcej
Nie będzie Wilka, nie będzie Kapturka, bo siedzi mi ten bydlak Sasza w głowie i muszę go stamtąd wyrzucić, inaczej oszaleję! Już zanim otworzyła oczy, wiedziała, iż coś było nie tak. Potem wróciły wspomnienia i Nika z cichym … Czytaj więcej
Bardziej wrażliwe jednostki, które wolą typowe romanse, niech sobie darują ten tekst 🙂 To takie moje ostrzeżenie, na wszelki wypadek. Było już późno. Większość okien w kamienicy nie rozświetlał nawet nikły blask. Tylko w mieszkaniu na ostatnim piętrze paliły się … Czytaj więcej