On (VIII)
– Wstawaj śpiochu! – obudził go wesoły, kobiecy głos. – Brrr! Ależ tu zimno!Orina w pośpiechu roznieciła ogień w kominku i chuchając w zziębnięte dłonie, wyprostowała. Zdążyła się ubrać, ale brakowało jej porannej kąpieli. O zwykłym myciu zębów nie … Czytaj więcej